Podstawowymi funkcjami izolacji przewodów elektrycznych jest ochrona użytkowników przed porażeniem, jak również zapewnienie bezawaryjnego działania instalacji elektrycznej. Odseparowując przewody fazowe od neutralnych, zapewnia się właściwy przepływ prądu. Grubość i rodzaj materiału, z jakiego została wykonana izolacja, mają również przełożenie na własności elektryczne przewodów, takie jak napięcie znamionowe i temperatura pracy. Izolacja jest narażona na różnego rodzaju uszkodzenia, które mogą doprowadzić do utraty jej ciągłości i w efekcie – zwarcia elektrycznego. Przy braku odpowiednich zabezpieczeń prąd zwarciowy o wysokiej wartości może być niebezpieczny dla zdrowia i życia ludzkiego, doprowadzić do zniszczenia instalacji oraz urządzeń, a nawet pożaru. Ponieważ przewody pracują w różnych warunkach i są narażone na oddziaływanie różnorodnych czynników, istnieją obecnie dziesiątki materiałów izolacyjnych, które różnią się pomiędzy sobą właściwościami.
Choć może trudno w to uwierzyć, pierwsze izolacje przewodów elektrycznych stosowanych jeszcze na początku XIX wieku były wykonywane z materiałów włókienniczych. Dopiero później pojawiły się izolacje z gumy, a następnie – z tworzyw sztucznych. Obecnie najpopularniejszym tworzywem do produkcji rozmaitych powłok przewodów elektrycznych, zarówno indywidualnej izolacji poszczególnych żył, jak i wspólnych powłok chroniących cały przewód wielożyłowy, jest polwinit, oznaczany literą Y. Powstaje on w procesie plastyfikacji (zmiękczenia) polichlorku winylu, który nabiera dzięki temu większej wytrzymałości na zginanie, łamanie czy pękanie. Warto również zaznaczyć, że polwinit wyróżnia się wysoką stabilnością chemiczną i jest niewrażliwy na większość rozpuszczalników. W celu zwiększenia odporności powłoki na działanie tlenu, ciepła, światła widzialnego i UV doświadczeni producenci stosują ponadto cały szereg dodatków, takich jak na przykład antyutleniacze i stabilizatory. Dobre tworzywa izolacyjne z tego materiału są wzbogacane ponadto o modyfikatory udarności, które znacznie ograniczają ryzyko jego uszkodzeń. Na koniec, izolacja z polwinitu jest odporna na rozprzestrzenianie płomienia. Wszystko to sprawia, że polwinit jest niemalże idealnym materiałem do produkcji izolacji elektrycznych, jednak w trakcie pożaru emituje on trujący, gęsty dym, który może dodatkowo obniżać widoczność w trakcie ewakuacji. Dlatego w dużych obiektach publicznych i miejscach zagrożonych wybuchem czy pożarem zazwyczaj stosuje się inne rodzaje izolacji.
Przewody elektryczne mogą stanowić ważny składnik ochrony życia ludzkiego i mienia w czasie pożaru. – Takie funkcje pełnią przewody bezhalogenowe, które w zależności od składu mogą być produkowane jako niepalne lub nie rozprzestrzeniające ognia. Zamiast polichlorku winylu do ich produkcji używa się tworzyw bezhalogenowych, głównie odpowiednio modyfikowanego polietylenu. W odróżnieniu od przewodów tradycyjnych tworzywa te nie zawierają związków chloru, fluoru, jodu czy bromu, które uwalniane w trakcie pożaru wiążą się w trujące i korozyjne gazy. Dzięki temu przewody bezhalogenowe podczas spalania nie emitują gazów korozyjnych – mówi Mirosław Lazarek, menadżer produktu w firmie nkt cables. Spośród tego rodzaju tworzyw najlepsze właściwości pod względem izolacyjnym, cieplnym i elektrycznym ma polietylen usieciowany, oznaczany literami XLPE. W procesie sieciowania powstają poprzeczne wiązania pomiędzy łańcuchami cząsteczek, co wpływa na poprawę szeregu właściwości tworzywa, przy czym wymagany poziom sieciowania wynosi od 65 do 89%. Polietylen sieciowany jest bardzo wytrzymały na uszkodzenia mechaniczne. Przewody z tego typu izolacją nie zmieniają objętości pod wpływem temperatury i charakteryzują się szerokim zakresem temperatur pracy – od –20 do nawet 90°C. Oprócz budynków, w których występują duże skupiska ludzi i urządzeń, stosowanie przewodów bezhalogenowych jest zalecane również w instalacjach zasilających systemy alarmowe, przeciwpożarowe czy oświetlenia awaryjnego
Jesteś zainteresowany podobnymi produktami lub usługami?
Kliknij w wybraną wizytówkę, żeby dowiedzieć się więcej.